JELONKA.com
28 listopada 2005
W cieniu czarnych skrzydeł
„W cieniu czarnych skrzydeł” tak nazwała swój koncert Ewelina Marciniak, której anielski głos rozbrzmiał w sali JCK wczorajszego wieczoru.
„...W cieniu czarnych skrzydeł
Wciąż przy Tobie idę
Cicho, by nikt z ludzi
Złego snu nie zbudził..”
Głównymi bohaterami tego koncertu byli Ewelina oraz zespół "Trzy dni później", który wydał ostatnio swoją debiutancką płytę.
„Na kuferku”, „Jeśli to nie ja” czy „Za mało wiesz” to piosenki, które Ewelina przestawiła nam jako karty z historii jej życia. Utwory które wywarły wielki wpływ na to co robi obecnie i czym się zajmuje. Autorka wprowadziła nas w tajniki swojego życia, jednym się to podobało, inni nie.
Do udziału w swoim koncercie zaprosiła przyjaciół Martę Michalską oraz Annę Kosę, z którą śpiewała w zespole SAD, założonego przez Wojciecha Jarocińskiego. Koncert miał charakter spektaklu-muzycznego, gospodyni wieczoru przeplatała śpiew z deklinacja swoich odczuć na tematy anielskie.
Druga cześć koncertu należała do zespołu „Trzy dni później”, grupy która pokazała słuchaczom co można wspaniałego zrobić z delikatnymi, subtelnym i przyprawionym nutką wariacji głosem trzech kobiet: Joanny Piwowar, Marty Piwowar oraz Marty Groffik.
Trzy Dni Później łączy różne style muzyczne. Wyróżnia ich charakterystyczne współbrzmienie trzech wokali żeńskich. Z ich ciepłą barwą kontrastują "męskie" brzmienia instrumentów - wyrazisty kontrabas, ostra gitara, mocny rytm perkusyjny. „Kołysanka dziecinna” utwór który zajmował czołowe miejsca na liście przebojów TRÓKI znalazł się także podczas tego występu i wzbudził wielkie zainteresowanie zespołem.
Nowatorskie, specyficzne i jakże fantastyczne utwory zespołu można było usłyszeć także na debiutanckiej płycie zespołu, którą chętnie kupowano, a humor koncertowi dodawał konferansjer Krzysiek Lochowicz.
Karolina Nawojka Chałupińska